Szukaj na tym blogu

niedziela, 4 listopada 2012

Krem z dyni

Mamy sezon na dynię, więc nie może zabraknąć wybornego kremu z dyni. To taka fantastyczna, kolorowa, rozgrzewająca jesienna zupa. Ja przygotowuję jej trzy wersje: łagodną z gałką muszkatołową, rozgrzewającą z imbirem i ostrą z curry. Każda po przygotowaniu nabiera innego koloru. 

W każdym przypadku należy zacząć od pokrojenia w kostkę dyni, marchewki i ziemniaka.
Cebulkę należy podsmażyć na patelni na oliwie z oliwek, a następnie dodać pokrojone warzywa.  Chwilę podsmażyć i zalać bulionem warzywnym.  Ugotowaną zupę miksujemy i doprawiamy wg. uznania solą i pieprzem. Niektórzy skrapiają ją również cytryną, ale ja wolę cytrynę w zupie z soczewicy.
Jeśli chcemy mieć ostrą wersję, curry najlepiej dodać już na etapie podsmażania składników.
W przypadku wersji z imbirem, jeśli używamy świeżego, tartego imbiru dodajmy go również na etapie podsmażania warzyw. Jeżeli pod ręką mamy tylko sproszkowaną wersję imbiru, użyjmy go już po zmiksowaniu kremu. Wersję łagodną wystarczy doprawić gałką muszkatołową na ostatnim etapie gotowania.




Dla urozmaicenia potrawy, zupę posypuję prażonymi na patelni pestkami dyni, dodaję również groszek ptysiowy i kosteczki sera pleśniowego.
Można też tradycyjnie dodać łyżkę śmietany zamiast wzbogacać krem serem:)

 

Składniki:
dla 3-4 osób

  • mała dynia: ok. 1kg
  • 2 marchewki
  • 1 średniej wielkości ziemniak - można też obejść się bez ziemniaka, będzie dietetycznie;)
  • 1 duża cebula
  • 1l bulionu warzywnego
  • oliwa z oliwek
  • sól
  • pieprz

i tu do wyboru:
  • curry (najlepiej średniej ostrości curry mild)
  • imbir ( nie potrzeba dużo, bo imbir szybko nadaje intensywnego aromatu)
  • gałka muszkatołowa



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz