Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 24 lutego 2020

Smalec z białej fasoli

Znalazłam w domu puszkę fasoli i pomyślałam o wegańskim smalcu, ale potem wypatrzyłam w lodówce plastry boczku i postanowiłam zrobić coś "pomiędzy", czyli trochę zdrowszą wersję, ale również dla mięsożerców.


 Do jej wykonania oprócz wyżej wymienionych składników potrzebujemy małą cebulę, pół jabłka, majeranek, sól i pieprz. Fasolę z puszki  opłukałam pod wodą i rozgniotłam drewnianym tłuczkiem do ziemniaków. Podarujcie sobie praskę do ziemniaków i blender, bo zrobi się "ciapa".



Plastry boczku podpiekłam w piekarniku na papierze do pieczenia. Cebulkę pokroiłam w kostkę i podsmażyłam na łyżce oliwy. Jak się  tylko zeszkliła, dodałam pokrojone w kostkę jabłko, majeranek, sól i pieprz. Plastry boczku posiekałam na drobne kwadraciki. Podsmażone składniki dodałam do fasoli i delikatnie wymieszałam. Na koniec doprawiłam solą i pieprzem. Smacznego!

Składniki:

- puszka białej fasoli
- mała cebula
- 4 plastry boczku
- 1/2 jabłka
- majeranek
- sól i pieprz
- łyżka oleju

czwartek, 13 lutego 2020

Pak choi z kasztanami wodnymi

Pak choi, czyli chińska kapusta już na dobre zadomowiła się w Polsce i na naszych stołach. Oprócz ciekawego smaku, który można z niej wydobyć w wysokiej temperaturze, trzeba ją docenić za multum witaminy C, beta-karotenu, kwasu foliowego i wapnia.


 Na wstępie opłukujemy ją pod wodą, a następnie odcinamy twardy głąb. Liście należy sparzyć wrzącą wodą. Zanim wrzucimy je na patelnie lub wok'a,  należy przygotować pozostałe składniki.
Tym razem wybrałam jadalne kasztany wodne, czyli chrupiące bulwy rośliny słodkowodnej, rosnącej na bagnistych terenach krajów azjatyckich. Kupiłam pokrojone w plasterki w zalewie wodnej. Dostaniecie je w sklepach internetowych. Przyznam szczerze, że w stacjonarnych nie szukałam, ale przypuszczam, że w delikatesach z kuchnią azjatycką powinny być do kupienia.
Podsmażyłam je na łyżce oliwy. Dodadzą chrupkości i ciekawego smaku. Następnie podsmażyłam paski podwędzanego boczku, orzechy włoskie oraz plasterki czosnku. Co ważne, do smażenia wykorzystałam olej sezamowy. Później na patelnie wrzuciłam pokrojoną pak choi. Skropiłam ją sosem sojowym i jeszcze odrobiną oleju sezamowego. Na koniec dodałam sól, pieprz i  uprażony sezam.
Pak choi nie potrzebuje dużo czasu na patelni, wystarczą dwie minuty. Proponuję najpierw podsmażyć  grubsze części łodygi, a same liście dodać w ostatniej minucie. Smacznego!

Składniki:

- główka pak choi
- 3 ząbki czosnku
- garść orzechów włoskich
- plasterki kasztanów wodnych (ok. 150g/puszka)
- prażony sezam
- paski podwędzanego boczku
- oliwa z oliwek
- olej sezamowy
- sos sojowy (2 łyżki)
- sól i pieprz

poniedziałek, 10 lutego 2020

Patent na jarzynę

Zdradzę Wam patent na ekspresową część składową obiadu.  Podpatrzyłam ją u babci. Jeśli macie już dość pospolitych surówek, marchewki z groszkiem na ciepło, czy buraczków z cebulką do tradycyjnych dań obiadowych, polecam bardzo szybką w przygotowaniu cukinię. 
 

 Oprócz cukinii przygotujcie również obraną marchewkę i posiekany koperek. Gwarantuję Wam, że przygotowanie przysłowiowej jarzynki zajmie Wam nie więcej niż 5-7 minut.


Tarkę o grubych oczkach wkładamy prosto do rondelka. Ścieramy cukinię i marchewkę. Dodajemy suszoną włoszczyznę, sól oraz drobno posiekany koperek. Na koniec przyda się solidna łyżka masła, na którym warzywa się podduszą. Z uwagi na fakt, iż będą starte, proces ten będzie trwał bardzo krótko. Gotowe!

Nawet nie zdążyłam się rozpisać;)

Składniki: 

- 1 cukinia
- 1 średniej wielkości marchewka
- koperek
- suszona włoszczyzna
- sól
- łyżka masła

poniedziałek, 3 lutego 2020

Krem pietruszkowo-porowy z gruszką

Po selerze przyszedł czas na pietruszkę. Ona też może być królową zup-kremów, ale pod warunkiem, że wystąpi w towarzystwie składników, które ją trochę uszlachetnią. Ja zdecydowałam się na wersję z porem i gruszką. 


  W pierwszej kolejności obrałam i pokroiłam korzeń pietruszki. Ugotowałam go razem z ziemniakiem. Pora pokroiłam i poddusiłam na maśle. Jak już był miękki i aromatyczny dodałam pokrojoną gruszkę. 


   W międzyczasie przygotowałam chrupki chips z szynki prosciutto oraz serowy chips z mojego ulubionego cheddar'a. Cieniutki plaster szynki podsmażyłam bez tłuszczu a ser starłam, oprószyłam suszoną bazylią i zapiekłam w piekarniku.


  Gdy warzywa zmiękły, odcedziłam je, dodałam kubek bulionu warzywnego i podduszone pory z gruszką. Całość zblendowałam i doprawiłam solą i pieprzem. Aksamitny krem udekorowałam czarnuszką i chipsem z sera i szynki. Smacznego!



Składniki:

- 2 duże korzenie pietruszki
- 1 ziemniak
- 2 gruszki
- 1/3 pora
- szynka prosciutto
- ser cheddar
- bazylia
- sól i pieprz
- 300ml bulionu warzywnego
- masło
- czarnuszka do dekoracji