Kurczak z szałwią i kalafiorem

Tym razem coś stosunkowo łagodnego w smaku, bo chyba ostatnio przesadziłam z papryczką chilli - roladki z kurczaka nadziewane kalafiorem i szałwią. Otóż udało mi się 'wyhodować' szałwię na balkonie, więc postanowiłam ją wykorzystać w kuchni, bo nadaje niepowtarzalnego aromatu.

Dla urozmaicenia, kurczaka podam na cukinii duszonej w białym winie. Zaczynamy od ugotowania kalafiora i posiekania listków szałwii. Szałwię podsmażam na maśle, wydobywając tym samym jej ciekawy smak.

 

Następnie siekam na drobne kawałki ugotowany kalafior i dodajemy do szałwii. Całość mieszamy. Na koniec dodaję odrobinę sera pleśniowego, który wzbogaci aromat, a jednocześnie trochę zlepi farsz.

Następnie rozbijam piersi z kurczaka i doprawiam je solą i pieprzem. Na środku układam farsz i zawijam tak jak w przypadku kotletów de volaille.  Gotowe roladki podsmażam z każdej strony na gorącym tłuszczu - np. oliwie.

W czasie gdy kurczak będzie się rumienił, cukinię podsmażam na maśle razem z szalotką i zalewam białym winem. Całość doprawiam solą i pieprzem. Jak alkohol odparuje cukinia powinna być już gotowa do nałożenia na talerz. Na wierzchu układam kurczaka. Smacznego!

Składniki:

• piersi z kurczaka
• kalafior
• szałwia
• sól i pieprz
• masło
• białe wino
• cukinia
• szalotka
• olej

Łosoś na duszonych porach

Łosoś już był, ale w cieście. Tym razem wersja sauté - no może nie do końca, bo rybę upiekę  a nie usmażę, ale już bez żadnego ciasta. W zamian za to ułożę ją na duszonych w białym winie porach z odrobiną papryczki chilli - nie byłabym sobą, gdybym jej nie dodała:)

 Zaczynam od przygotowania ryby, tj. skropienia jej cytryną, doprawienia grubo zmieloną solą morską i pieprzem. Na wierzchu układam ziarenka czerwonego pieprzu, dzięki którym smak ryby będzie dosyć osobliwy.  Rybę przekładam do brytfanki lekko wysmarowanej oliwą i przykrywam folią aluminiową. Piekę 20 minut w 180 C, a na ostatnie 10 min. zdejmuję folię i układam na rybie cieniutki plasterek masła.

 W czasie gdy łosoś piecze się w piekarniku, przygotowuję pory. Rozcinam je wzdłuż, płuczę pod wodą a następnie kroję na małe kawałeczki. W rondelku rozgrzewam masło, następnie wrzucam posiekaną papryczkę chilli. Jej dodawanie nie jest konieczne, ja lubię ostre potrawy, więc od tego zaczynam. W innym przypadku wrzucamy pory na rozgrzane masło i gotujemy pod przykryciem, aż w kuchni zacznie pachnieć a pory będą szkliste. Wówczas dodajemy tymianek, sól, pieprz i białe wino. Czekamy aż odparuje alkohol, przykrywamy rondel i dusimy przez ok. 10-15 min.

Łososia układamy na podduszonych porach. Smacznego !


Składniki:

• filet z łososia
• masło
• pory
• papryczka chilli
• 150 ml białego wina
• olej
• sól i pieprz
• tymianek
• czerwony pieprz
• cytryna

Jajka po benedyktyńsku

Mamy środek tygodnia, więc powoli można zacząć myśleć o weekendowym śniadanku:) Tym razem wyższa szkoła jazdy, czyli jajka po benedyktyńsku - danie wymagające precyzji i umiejętności.

Tradycyjna wersja składa się z brytyjskiej bułeczki śniadaniowej zwanej muffinką, szynki bądź bekonu, jajka w koszulce i sosu holenderskiego. Muffinkę odkryłam w jednej z sieci sklepów spożywczych dopiero po fakcie, tak więc w tym przypadku postanowiłam nieco zmodyfikować przepis i przygotować kukurydziany placuszek. Żeby dodać ostrości zamiast bekonu czy szynki użyłam paprykowej salami.

Do przygotowania placuszka potrzebna jest mąka kukurydziana, mleko, soda oczyszczona, sól i pieprz oraz jajko. Całość mieszamy. Konsystencja powinna być trochę bardziej gęsta od ciasta naleśnikowego. Placuszek smażymy na patelni, zanim jednak to zrobimy warto skupić się na sosie holenderskim. Zaczynamy od roztopienia masła. W kąpieli wodnej ubijamy żółtka z cytryną, solą i pieprzem. Musimy uważać, żeby nie zrobić jajecznicy:) Cały czas mieszamy do uzyskania lśniącej i kremowej masy, stopniowo dodajemy jeszcze ciepłe masło, bo zimne również mogłoby popsuć cały sos. Niektórzy do przygotowania sosu używają masła klarowanego, ale moim zdaniem nie jest to konieczne.

Sos gotowy, placuszek się smaży, tak więc czas na jajko w koszulce. Do rondla z wrzącą wodą i octem wrzucamy jajko, mieszamy formując jajko w koszulce. Jest jeszcze jedna metoda z folią spożywczą. Wystarczy wysmarować ją oliwą wylać na nią jajko, zawinąć w pakuneczek i wrzucić do wrzątku. Wówczas również uformujemy śliczne jajko w koszulce. Podsmażenie salami to dosłownie chwila, tak więc możemy ułożyć jej plastry na placuszku, następnie jajko i na koniec sos holenderski. Jajko powinno być w środku płynne.

Składniki:

- placuszek kukurydziany

• 150 g mąki kukurydzianej
• 1 jajko
• ok. 100 ml mleka
• sól i pieprz
• szczypta sody oczyszczonej

- sos holenderski

• 2 żółtka
• 100 g masła
• sok z cytryny
• sól i pieprz

- jajko
- salami

Tarta z fasolką szparagową

Tym razem ekspresowa tarta. Dlaczego ekspresowa? Postanowiłam przygotować ją na gotowym francuskim cieście. A co! - trzeba sobie ułatwiać życie.

Oprócz ciasta do wykonania tarty potrzebujemy fasolkę szparagową, 2 jajka, żółty ser i przyprawy. Zaczynamy od ułożenia ciasta na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Foremkę oblepiamy ciastem dookoła tak aby w środku zostało dużo miejsca na fasolkę. Zostawiamy część ciasta francuskiego do ułożenia na wierzchu.

 Fasolkę płuczemy w wodzie i obcinamy końcówki. Następnie gotujemy w osolonej wodzie. Ugotowaną i ostudzoną fasolkę układamy na cieście. Następnie ubijamy lekko jajka dodając do nich pieprz i sól. Całość wylewamy na fasolkę.

Całość posypujemy twardym i ostrym w smaku serem. Na wierzchu układamy cieniutkie paski ciasta francuskiego. Tartę pieczemy w 180 C przez około 20-25 min.

Taka tarta smakuje rewelacyjnie na zimno i na ciepło. Pokrojoną na kawałki można zabrać do pracy zamiast kanapki na lunch.

Składniki:

• ciasto francuskie
• fasolka szparagowa
• 2 jajka
• żółty ser
• sól i pieprz

Gruszkowe carpaccio

Moim zdaniem, to rewelacyjny pomysł na przekąskę. Kusi dosyć ciekawym wyglądem i połączeniem smaków. Do wykonania gruszkowego carpaccio, oprócz gruszki potrzebne jest również cieniutko pokrojone carpaccio z wieprzowiny, które można kupić w każdym większym sklepie lub hiszpańska szynka serrano.

Kluczowym składnikiem będą orzechy cashew, czyli nerkowce, brązowy cukier, miód i oliwa z oliwek.

Zaczynamy od ułożenia cieniutkich plasterków wieprzowiny, które skrapiamy oliwą z oliwek i posypujemy grubo zmieloną solą i pieprzem. Na wierzchu układamy cieniutkie plasterki gruszki, które również skrapiamy oliwą i posypujemy grubo zmielonym pieprzem.

 Orzechy prażymy na patelni dodając do nich kopiastą łyżkę cukru, która powinna się skarmelizować i oblepić nerkowce. Układamy je na gruszkach. Ocet balsamiczny mieszamy z łyżką miodu, który powinien mieć rzadką konsystencję. Powstały dressing rozprowadzamy na całym talerzu. Na wierzchu możemy ułożyć kawałki miękkiego sera pleśniowego.

Składniki:

• gruszka
• carpaccio wieprzowe
• nerkowce
• miód
• ocet balsamiczny
• oliwa z oliwek
• sól i pieprz
• brązowy cukier
• miękki ser pleśniowy

Boczniaki w panierce

Kolejne bardzo proste danie. Fajna alternatywa dla kotletów, więc jeśli nie mamy ochoty na mięso sprawdzą się znakomicie, a mowa oczywiście o boczniakach.

Zaczynamy od opłukania pod wodą grzybów i osuszenia ich papierowym ręcznikiem. Następnie, w miseczce rozbijamy i mieszamy jajko. Do drugiej miseczki wsypujemy kaszkę kukurydzianą, czarny sezam i pestki dyni. Boczniaki doprawiamy solą i pieprzem.

 Następnie na patelni rozgrzewamy olej. Boczniaki obtaczamy w jajku i sypkich składnikach, podobnie jak kotlety schabowe. Smażymy z obu stron do uzyskania złocistego koloru.

Boczniaki nie wymagają zbyt długiej obróbki, więc jest to na prawdę ekspresowe danie. Jeśli chodzi o panierkę, możemy ją dowolnie modyfikować np. dodać siemię lniane, pestki słonecznika, czy pokruszone orzechy włoskie.  Podajemy je z sałatką ze świeżych warzyw np. pomidora i zielonej sałaty.

Składniki:

- boczniaki
- jajko
- olej
- sól i pieprz
- pestki dyni
- kasza kukurydziana
- czarny sezam