Szukaj na tym blogu

wtorek, 4 marca 2014

Roladki ziemniaczane

Tym razem dzieło wykonane zespołowo w ramach cyklu: "niedzielne gotowanie trzech babeczek" i w oparciu o przepis koleżanki:). Danie jest bardzo ciekawe. Muszę przyznać, że już mam ochotę na poeksperymentowanie nad jego kolejnymi wariacjami. Do wykonania roladek ziemniaczanych, bo o nich właśnie mowa - potrzebne są wafle.....tak właśnie!, te które najczęściej używamy do przekładańców na słodko. Oprócz wafli potrzebujemy sporą ilość ugotowanych ziemniaków, piersi z kurczaka, paprykę słodką, pieczarki, ser i cebulkę.


Zaczynamy od pokrojenia w kostkę kurczaka, papryki, cebuli i pieczarek. Wszystkie te składniki po kolei podsmażamy na patelni doprawiając je do smaku solą, pieprzem i np. papryką w proszku.
Następnie gotujemy ziemniaki, z których robimy puree. Ważne jest, aby na każdym waflu rozsmarować cienką warstwę jeszcze ciepłego puree, co spowoduje, że wafel zmięknie i będziemy mogli go  z łatwością zrolować. Na ziemniakach układamy podsmażone składniki i posypujemy startym żółtym serem. Całość ładnie rolujemy i kroimy na trzy części. Powstałe roladki kształtem będą przypominały krokiety. Na koniec obtaczamy je w jajku i tartej bułce i podsmażamy na patelni.

Składniki:
  • opakowanie wafli
  • 2 kg ziemniaków
  • 2 słodkie papryki
  • 400 g pieczarek
  • pół kostki żółtego sera
  • 3 cebule
  • 3 piersi z kurczaka
  • papryka w proszku
  • sól i pieprz
  • olej
  • jajko i bułka tarta

1 komentarz:

  1. fajne krokieciki :), a to niedzielne gotowanie = trzy wiedźmy i kocioł :), ....nie chce używać słowa "Sagan" ;ppp

    OdpowiedzUsuń