Tym razem szybkie danie na ciepło. Co prawda sezonu na groszek cukrowy nie mamy, ale jak się dobrze rozejrzymy to znajdziemy w sklepie ten importowany z Kenii albo Gwatemali. Nie jest to idealne rozwiązanie, ale jak jesienią chcemy mieć na stole zielono i słodko to trzeba się przemęczyć.
Do dania oprócz groszku potrzebna będzie również papryka. Może być zwykła, ale ja pomyślałam, że skoro mam jeść ten groszek z Gwatemali, to niech i papryka będzie równie egzotyczna. Dodałam więc podłużną, ale łagodną i słodkawą w smaku paprykę ramiro.
Groszek cukrowy gotuję 5 min. w wodzie, a w tym samy czasie na wok'u podsmażam pokrojoną paprykę i pieczarkę. Na patelni prażę orzechy cashew - czyli po naszemu nerkowce:))). Ugotowany groszek dorzucam do wok'a i mieszam.
Dla złamania słodyczy groszku i papryki dodaję sosu sojowego, co nada potrawie fajny słonawy i lekko orientalny smak. Na koniec dodaję prażone orzechy i trochę pieprzu do smaku.
Jest to taka wegetariańska wersja szybkiego dania na ciepło, ale jeśli ktoś ma ochotę na mięso proponuję dodać pokrojoną w paseczki, upieczoną pierś kaczki.
Składniki:
- groszek cukrowy
- papryka
- pieczarka
- orzechy nerkowca
- sos sojowy
- olej
- pieprz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz