Nie przepadam za burakami, ale skoro są takie zdrowe, to od czasu do czasu mogę coś z nich zrobić.
Lubię ciekawe połączenia smakowe, stąd ich słodycz postanowiłam połączyć z ostrością papryczki chilli.
Zaczynam od ugotowania buraków. Następnie obieram je ze skóry, kroję na plasterki i marynuję w mieszance składającej się z posiekanej papryczki chilli, soku z limonki, oliwy, miodu, soli, pieprzu i zmiażdżonego ząbka czosnku.
Plastry buraka powinny marynować się co najmniej 2h. Ja zostawiłam je w lodówce na całą noc. Następnie układam je na blasze i piekę przez 15 min. w 180 stopniach. Jeszcze ciepłe układam na talerzu jak carpaccio. Na wierzchu posypuję niedbale pokrojoną fetą i świeżą miętą.
Składniki:
- buraki
- ser feta
- świeża mięta
marynata na 1 buraka
- 2 łyżki miodu
- 3 łyżki oliwy
- papryczka chilli
- sok z 1/2 limonki
- sól i pieprz
- ząbek czosnku
tego jeszcze nie bylo :)
OdpowiedzUsuń