Łosoś już był, ale w cieście. Tym razem wersja sauté - no może nie do końca, bo rybę upiekę a nie usmażę, ale już bez żadnego ciasta. W zamian za to ułożę ją na duszonych w białym winie porach z odrobiną papryczki chilli - nie byłabym sobą, gdybym jej nie dodała:)
Zaczynam od przygotowania ryby, tj. skropienia jej cytryną, doprawienia grubo zmieloną solą morską i pieprzem. Na wierzchu układam ziarenka czerwonego pieprzu, dzięki którym smak ryby będzie dosyć osobliwy. Rybę przekładam do brytfanki lekko wysmarowanej oliwą i przykrywam folią aluminiową. Piekę 20 minut w 180 C, a na ostatnie 10 min. zdejmuję folię i układam na rybie cieniutki plasterek masła.
W czasie gdy łosoś piecze się w piekarniku, przygotowuję pory. Rozcinam je wzdłuż, płuczę pod wodą a następnie kroję na małe kawałeczki. W rondelku rozgrzewam masło, następnie wrzucam posiekaną papryczkę chilli. Jej dodawanie nie jest konieczne, ja lubię ostre potrawy, więc od tego zaczynam. W innym przypadku wrzucamy pory na rozgrzane masło i gotujemy pod przykryciem, aż w kuchni zacznie pachnieć a pory będą szkliste. Wówczas dodajemy tymianek, sól, pieprz i białe wino. Czekamy aż odparuje alkohol, przykrywamy rondel i dusimy przez ok. 10-15 min.
Łososia układamy na podduszonych porach. Smacznego !
Składniki:
- filet z łososia
- masło
- pory
- papryczka chilli
- 150 ml białego wina
- olej
- sól i pieprz
- tymianek
- czerwony pieprz
- cytryna
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz