Kalafior to fajne warzywo, bo nie tylko tradycyjnie z tartą bułeczką, ale również w sałatkach, makaronach, zupach, puree czy właśnie kotlecikach. Danie idealne dla wegetarian, dzieci
i entuzjastów niebanalnych dań warzywnych.
Tym razem przygotowałam kotleciki, którym postanowiłam dodać "kopa" pikantną harissą. Do
wstępnej obróbki kalafiora wykorzystałam parowar, ale możecie też go
ugotować w garnku. Oprócz różyczek kalafiora do parowaru włożyłam
marchewkę i 3 ząbki czosnku w łupinie. Po 15 minutach warzywa były gotowe. Kalafior rozdrobniłam widelcem, marchewkę starłam na tarce a czosnek wycisnęłam z łupinek. Wszystko wymieszałam, dodając jedno jajko, 1/4 szklanki mąki i pół szklanki bułki tartej. Następnie całość doprawiłam solą, pieprzem i pastą z harrisy w tubce. Z lepkiej masy uformowałam kotleciki, które podsmażyłam na oleju do uzyskania złocistej barwy.
Podałam je z dipem z jogurtu bałkańskiego.
Składniki:
- kalafior
- duża marchewka
- 3 ząbki czosnku
- 1/4 szklanki mąki
- jajko
- 1/2 szklanki bułki tartej
- sól i pieprz
- dwie łyżki pasty z harissy z tubki