Czerwona porzeczka to dla mnie smak dzieciństwa, działkowych zbiorów, kompotów i dżemów. Dzisiaj jednak w zupełnie innym wydaniu. Postanowiłam stworzyć lekką sałatkę, pełną różnorodnych smaków. Do jej skomponowania wykorzystałam dynię piżmową, którą pokroiłam w
plastry i upiekłam w piekarniku z kroplą oliwy i solą morską.
W międzyczasie posiekałam w kostkę fetę, pokroiłam na cieniutkie plastry czerwoną cebulę i to samo zrobiłam z czosnkiem. Plasterki czosnku razem z orzechami włoskimi podsmażyłam na patelni z solidną łyżką miodu i odrobiną oliwy. W efekcie otrzymałam chrupiące i aromatyczne orzechy w kleistej pomadzie, które w połączeniu z oliwą z oliwek stanowią idealny dressing do sałatki. Słodycz przełamałam szczyptą soli. Porzeczki obrałam z szypułek i opłukałam pod zimną wodą. Wszystkie składniki ułożyłam na talerzu i oprószyłam grubo zmielonym pieprzem.
Łagodny smak dyni, kwaskowatość porzeczek przełamana słodyczą orzechów w
miodzie i czosnkowym aromatem to idealne połączenie dla entuzjastów
wyszukanych sałatek, tak więc polecam gorąco.
- dynia piżmowa
- czerwona porzeczka
- orzechy włoskie
- czerwona cebula
- kilka ząbków czosnku
- ser feta
- oliwa z oliwek
- sól i pieprz
- łyżka miodu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz